
Pingwiny nadal w natarciu (może przez zimę?). Kilkanaście już razy opisywałem
gry z ich udziałem, głównie w serii Jeti vs Penguin. Jednak w przeciwieństwie do poprzedniego tytułu, ta jest wykonana w 3D a naszym zadaniem jest jak najszybsze pokonanie toru, zbierając przy tym latające rybki.

Tak, brzmi to dziwnie. Jest to typowa "gra wyścigowa" lub sportowa. Pingwiny raczej nie kojarzą nam się z tymi zajęciami... Przynajmniej do dziś.

Gra jest prosta, co widzimy od pierwszego uruchomienia. Menu zostało wykonane tak prosto, że aż odstrasza swoim wyglądem (gdy je zobaczyłem, przypomniałem sobie erę stron w HTML1.0 - wiecie, te żółte napisy na zielonym tle).
Bleh.
Jednak im dalej, tym lepiej. Jest kilka plansz/poziomów/torów z czego każdy inny - jeden do slalomów, drugi do jazdy wprost a jeszcze inny wygląda jak skocznia!
Prędkość gry też stoi na wysokim poziomie - Galaxy S zbiera od 40-57 FPSów bez problemu (całkiem niezły z tego benchmark może być ;)
Podsumowanie:
- Ocena: 3+/6
- Plusy: Ciekawa, płynna, zróżnicowane toy
- Minusy: Brzydkie menu i napisy, za krótka, szybko się nudzi
Waga: 7.3 MB