Tegra 2 zaprezentowana została jakiś czas temu, ale "do obiegu" trafiła całkiem niedawno. Wielkie przedsięwzięcie, w które włożono miliony, ma być siłą napędową zarówno Androida 3.0 jak i innych urządzeń mobilnych. Ale pieniądze nie są w tej chwili najważniejsze. Końcowego użytkownika raczej nie obchodzi fakt, ile dana firma wydała na nowy układ. Interesuje go natomiast wydajność i wytrzymałość podzespołów. Jak w tej kwestii wypada Tegra2? Czy warto nią się interesować?
Patrząc na ostatnie wydarzenia w świecie Androida, odpowiedź może być tylko jedna - tak. Ale niestety... To "tak" jest wymuszone przez to, co dani producenci wyprawiają. O czym mówię? A na przykład o ostatnio zaprezentowanych grach:
- Dungeon Defenders
- Samurai II: Vengeance
- HISTORY: Great Battles Medieval
- My First TRAINZ Set
- Bang Bang Racing
- Monster Madness
- Galaxy on Fire 2
Co łączy wszystkie te tytuły? Ich dostępność, a dokładniej - wyłączność tylko dla Tegry. Sytuacja robi się nieco dziwna, bo dotychczasowy lider w dziedzinie gier dla Androida - Galaxy S - pomimo swojej świetności, żadnego z tych tytułów nie obsłuży (prawie - istnieje kilka wersji podanych gier, ale "THD" ni obsłuży i już). A mógłby. I najgorsze w tym jest to, że nikt nie wie jak długo taka sytuacja będzie trwać. Większość tytułów już dawno widzieliśmy na iOS, który bez problemu obsługiwał te tytuły. I nie potrzebował do tego dwóch rdzeni i wydajności Tegry 2...
Ale to tylko gry i nie każdy je lubi. Równie
dziwna sytuacja robi się z obsługą... filmów i aparatów. I nie jest to wina tego jednego układu - każde urządzenie z Tegrą 2 na pokładzie ma z tymi cechami problem. Aparat robi brzydkie zdjęcia, kamera nagrywa w "HD" ale z ma z nim tylko wspólną rozdzielczość a filmy... Cóż... Jeżeli lubimy oglądać marną jakość w max. 480p to Tegra do tego nadaje się idealnie. Może tylko narzekam, ale póki co nikt nawet nie obiecuje poprawy. Jedyna pomoc jaka do nas może trafić to ta z XDA, gdzie od dłuższego czasu widać np. odtwarzacze zdolne do bezproblemowej obsługi filmów 1080p z high profile.
Ale tegra ma i swoje plusy.
Cały układ w połączeniu z dużą ilością RAMu jest niesłychanie wydajny. Kiedyś widziałem infografikę, na której za pomocą kilku pasków porównywano wydajność. Wynik? Tegra 2 była bliska wydajności Core2Duo od Intela. Nieźle... Ciekawe tylko jak to zbadali, skoro na Tegrę "nie ma Windowsa" a tym bardziej wiarygodnych benchmarków...
Inna rzecz to overclocking.
Obecnie układ ten można spokojnie podkręcić do wartości dużo większych niż standardowe 1 GHz. Kto czytał dokumentację NVidii ten wie, że Tegra najpierw miała być prezentowana z wartością 1,5 GHz.. Czemu została obniżona? Tego nigdy się nie dowiemy. Z osobistych doświadczeń, po podkręceniu do wyższej wartości w kwestii baterii czy temperatury nic się nie zmienia.
Zatem - jaki werdykt? Czy warto inwestować w Tegrę 2 gdy ukazują się takie układy jak A5 lub Exynos? Na ten czas nie udzielę odpowiedzi. Patrząc jednak na zalety i wady tego układu można powiedzieć, że będzie się działo... I to dużo!
